Dzisiaj posmak końca. Nie będzie zdjęcia, bo i tak już się czuję wyeksponowana na maksa po dzisiejszym przeglądzie. Każdy ma swój kącik na erasmusowej wystawie w Exhibition Hall. Nice.
Probuję zostać dłużej, nie wiadomo co z tym będzie. Na razie żyję w zawieszeniu, popędząjąc koordynatorów polskich i holenderskich, dziekanów, dziekanki i inne stworzenia od których zależy mój pobyt.
Zobaczymy.
A bike ma znowu flat tyre. Tym razem eksplodowała inner tyre jak ją pompowałam przed sklepem rowerowym. Achhh...
:)
Tuesday, 9 December 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment